Jak się polepszy, to się po...
Całkiem niedawno miałam się dość dobrze, a tu znowu zaniżka. Noce szarpane, rwane na drobne. Bywa, że i
ze trzy razy mama do mnie przychodzi. Obie jesteśmy umęczone. Z tym, że
ja odrabiam zaległości na popołudniowej drzemce, a mama zwykle nie,
niestety. A to mi się zachce jeść, a to odbić albo coś mi się przyśni. Mam nadzieję, że ten amok szybko minie. Teraz już się
wyjaśniło, dlaczego życzyłam na Święta spokoju i przespanych nocy?
Dlatego.
Święta, święta i po świętach. Byli goście i nie mały harmider. Za dnia
byłam tak wymęczona, że noce nawet były nie najgorsze. Po prostu wolałam
spać, niż jeść. Choć było głośno i wiele się działo, to mi się
podobało. Lubię gości. I przypominam tym, którzy się zapowiadali, a nie
dojechali, że na nich czekam. Zapraszam!
|
Zapraszam na partyjkę darta! |
Za chwilę nowy rok. A z nim nowe wydarzenia. Zaraz na początku mam
umówioną wizytę kwalifikacyjną na kolejną dawkę botuliny. Po ostrzyku
dobrze byłoby się położyć na oddział rehabilitacji, żeby mnie tam
wygimnastykowali, jak należy. Mam więc w planach stacjonarny turnus
rozruchowy. Ale kiedy do tego dojdzie, nie wiem. Sprawy mają się bowiem
tak, że na tę chwilę zapisana jestem na pewną listę dopiero na kwiecień.
Ale z tymi terminami, to jest różnie. Często udaje się wbić z listy
rezerwowej, bo nawet drobna infekcja czy katar, dyskwalifikują pacjenta
od znieczulenia i do widzenia. Sama mój pierwszy termin miałam
przesuwamy, że względu na katar właśnie. Wtedy robi się miejsce i można
się załapać z rezerwy. No więc nie wiem ostatecznie, kiedy ostrzyk i czy
uda się po nim znaleźć miejsce na oddziale. Pewne jest tylko to, że
będę znowu kłuta. Chciałam się też pochwalić, że wykonałam plan
przybrania na masie (jak kazała pani doktor). Może uda się ostrzyknąć
większe partie mięśni? Nie wiem ile ważę, ale urosłam i nabrałam ciała. W
przedszkolu u pielęgniarki podobno jest waga, to poproszę, żeby mnie zważyli i
podzielę się z panią doktor tą dobrą nowiną. Na pewno będzie zadowolona,
bo ostatnio miała niedosyt, że sobie nie mogła kłuć tego wszystkiego,
co by chciała. A niechby dziabnęła wszystko, co uważa za stosowne, to
może wtedy stanę szybciej na nogach. Oby.