Witamy!

Oto blog Hani.
Chcielibyśmy przedstawić na nim historię życia naszej małej Hanki-niespodzianki.
Małej, bo Hana urodziła się jako wcześniak, z wagą zaledwie 750 gramów.
Wciąż jest mała. I tak już chyba zostanie.
Hania nie nawiązuje kontaktu wzrokowego, walczy z mózgowym porażeniem dziecięcym, padaczką i wieloma innymi konsekwencjami przedwczesnego pojawienia się na świecie.
Walczy dzielnie.
Zobacz, co u Hani i wokół niej.
Zapraszamy!
Mama i cała reszta

Szukaj na tym blogu

wtorek, 27 maja 2014

No i jestem po rentgenie. Biodra słabe, krótko mówiąc. Kości udowe nie siedzą w panewkach, lecz są lekko podwichnięte. Czyli, że muszę się na pewno zaopatrzyć w to cudo do ćwiczenia rozkroku (że tak powiem), o którym ostatnio pisałam.
Był już też u mnie przedstawiciel, z którym będziemy wszystko załatwiać. Przywiózł leżaczek do kąpieli, sznurówkę oraz poduszkę Stabilo. No i jak? Poduszka (najmniejsza) okazuje się za duża. Może udałoby się zamówić na wymiar, tylko nie wiem, czy warto (trochę kosztuje). Ponoć można to wziąć na zlecenie z niewielką dopłatą. Pomyślimy o tym. Sznurówka, a i owszem fajna, ale (rozmiar S - najmniejszy z gotowych) miała za szerokie jak dla mnie pasy na ramionach i była taka jakaś niemiła w dotyku. Pan Krzysiu mówił, że to się na ubranie ma zakładać, a mi założyli na moje gołe, delikatne ciałko. Od razu się tu i tam zaczerwieniłam. Z tymi przeróbkami, to będziemy się kontaktować z przedstawicielem firmy produkującej to cudo. Przy okazji załatwimy i ten Step to.

Hana w sznurówkę ubrana
A leżaczek? Tak jak mama podejrzewała - kolos. Fajny, ale jak dla mnie za szeroki i za długi do mojej wanny. Zostawił nam go nam kilka dni, żebyśmy mogli się wspólnie z tatą naradzić, co począć z tym fantem. Mamie przyszło na myśl, żeby mu trochę rurki na długości przyciąć. Może wtedy się  jakoś wciśnie? Z szerokością nic się nie da niestety zrobić. Jesteśmy w kropce. Nie wiem, czy się jeszcze trochę nie pomęczyć w mojej wanience i wrócić do tematu, jak urosnę trochę. Albo poszukać czegoś mniejszego? Niestety, wszystkie inne leżaczki są dużo droższe (mama już kiedyś szperała w tym temacie). Trzeba to dobrze przemyśleć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz