Co dziś mówiliście do swoich dzieci?
Między mną a innymi nie ma dialogu.
Nie ma trybów.
Jak jest? Tak jest.
- Widzisz?
- Nie widzę.
- Chodź tu.
- Nie przyjdę, bo nie chodzę.
- Weź. Daj.
- Nic z tego, bo nie umiem trzymać.
- Siadaj.
- Już siadam, prawie. Jak mnie posadzą i przypną, to chwilę posiedzę.
- Słuchaj.
- Słucham muzyki, śpiewu mamy i ptaków za oknem. To lubię. Miło mi jest posłuchać, jak ktoś coś
do mnie mówi. Bardzo mnie denerwuje ostry hałas i głośne krzyki.
- Jedz!
- Zjem, kiedy ktoś mnie nakarmi.
- Powiedz: "mama".
- Nie mówię. Raczej nigdy nie powiem, co mnie boli, co jest nie tak,
czego chcę, a czego nie. Mama nie usłyszy ode mnie "mama", a tata "tato".
- Czy myślisz, że to fajne?
- Niech pomyślę.
- Zazdrościsz?
- Ja nikomu niczego nie zazdroszczę.
- Boli?
- Boli, ale nie zdarte kolano, czy guz na czole. Bolą wkłucia po
wenflonach i spastyczne mięśnie. Boli, że komuś się nie podoba, że mam
fajny wózek, że mogę stawać na miejscu parkingowym z kopertą, że mama
nie pracuje, by mogła się mną zajmować.
- Chcesz się zamienić?
- Chętnie! Chciałabym IŚĆ na spacer, ZJEŚĆ coś pysznego, DOSTAĆ fajną
zabawkę i się nią POBAWIĆ. POBIEGAĆ za piłką, ZOBACZYĆ zachód słońca i
POWIEDZIEĆ rodzicom, że ich kocham.
- Podoba Ci się?
- ...
Strony
Witamy!
Oto blog Hani.
Chcielibyśmy przedstawić na nim historię życia naszej małej Hanki-niespodzianki.
Małej, bo Hana urodziła się jako wcześniak, z wagą zaledwie 750 gramów.
Wciąż jest mała. I tak już chyba zostanie.
Hania nie nawiązuje kontaktu wzrokowego, walczy z mózgowym porażeniem dziecięcym, padaczką i wieloma innymi konsekwencjami przedwczesnego pojawienia się na świecie.
Walczy dzielnie.
Zobacz, co u Hani i wokół niej.
Hania nie nawiązuje kontaktu wzrokowego, walczy z mózgowym porażeniem dziecięcym, padaczką i wieloma innymi konsekwencjami przedwczesnego pojawienia się na świecie.
Walczy dzielnie.
Zobacz, co u Hani i wokół niej.
Zapraszamy!
Mama i cała reszta
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz