Witamy!

Oto blog Hani.
Chcielibyśmy przedstawić na nim historię życia naszej małej Hanki-niespodzianki.
Małej, bo Hana urodziła się jako wcześniak, z wagą zaledwie 750 gramów.
Wciąż jest mała. I tak już chyba zostanie.
Hania nie nawiązuje kontaktu wzrokowego, walczy z mózgowym porażeniem dziecięcym, padaczką i wieloma innymi konsekwencjami przedwczesnego pojawienia się na świecie.
Walczy dzielnie.
Zobacz, co u Hani i wokół niej.
Zapraszamy!
Mama i cała reszta

Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 22 kwietnia 2013

Pamiętasz o mnie?
Do końca kwietnia już niedaleczko, a tylko do 30-go możesz przekazać
mi swój 1%. Przypominam się, bo to, co ubieram teraz, będzie moim Sezamem przez cały następny rok. Każdy grosz ma dla mnie wagę złota.
Nie chcę Cię obłupić. Chcę tylko, by Twój procent nie poszedł na marne.
Mam nadzieję, że mój skarbiec nie będzie świecił pustkami.
Dziękuję :-)
Wizytówka - dla przypomnienia
Załatwione formalności, teraz czas na przyjemności.
Doczekałam się. Zrobiło się ciepło i mogę wreszcie sobie poużywać.
Rodzice zawiesili mój urodzinowy prezent - super huśtawę. Jest naprawdę fajna! Wszystkim się podoba i każdy już się bujnął. No, oprócz babci, ale gdyby mocniej chciała, to też by mogła. Alka nie mogła się odkleić. Na szczęście wraca do przedszkola i będę miała ją tylko dla siebie. Najbardziej podobają mi się kręciołki. Mama mnie zakręca i odlot! Fajowo!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz