Oj, co to się działo! |
Strony
Witamy!
Oto blog Hani.
Chcielibyśmy przedstawić na nim historię życia naszej małej Hanki-niespodzianki.
Małej, bo Hana urodziła się jako wcześniak, z wagą zaledwie 750 gramów.
Wciąż jest mała. I tak już chyba zostanie.
Hania nie nawiązuje kontaktu wzrokowego, walczy z mózgowym porażeniem dziecięcym, padaczką i wieloma innymi konsekwencjami przedwczesnego pojawienia się na świecie.
Walczy dzielnie.
Zobacz, co u Hani i wokół niej.
Hania nie nawiązuje kontaktu wzrokowego, walczy z mózgowym porażeniem dziecięcym, padaczką i wieloma innymi konsekwencjami przedwczesnego pojawienia się na świecie.
Walczy dzielnie.
Zobacz, co u Hani i wokół niej.
Zapraszamy!
Mama i cała reszta
Szukaj na tym blogu
poniedziałek, 18 sierpnia 2014
Wakacje zbliżają się do końca. Pogoda jakaś taka niewyraźna. Basen od
kilku dni nie kąpie nikogo. Nudzi się, biedaczysko. Mimo to goście
dopisują. Wiecie, co się potrafi dziać, kiedy gania wokół czwórka
dzieci? A ja im jeszcze wtóruję i piszczę z zachwytu. Możecie sobie
wyobrazić. W ostatni weekend było bardzo wesoło. Przyjechały w
odwiedziny z rodzicami dwie dziewczyny. No i był jeszcze Tomeczek z
ciocią oraz my. Taki skład zdarza się tyko raz w roku. A to, co się wtedy
dzieje jest naprawdę ciekawe. Dziewczyny (te małe) stworzyły Klub
Dziewczyn i grały w klasy. Potem przeorganizowali się w Klub Przyjaciół i
ganiali po podwórku, ściągając się wokół domu. A na koniec nalali wody
do piaskownicy i babrali się w błocie. Czyż to nie jest fajne? Ja tylko
na nich zerkałam kątem oka i nasłuchiwałam z której strony huknie gwar
nadlatującej gromady. Siedziałam z dorosłymi i grillowałam. Ale tak
naprawdę, to ja przecież nie jem ani kiełbasy, ani sałaty ani nawet
chlebka. Ale lubię grillować i to bardzo. Lubię, jak coś się dzieje. A
co będzie za tydzień? Podobno kolejni goście. Wakacje, to naprawdę fajny
czas. Korzystacie, bo za chwilę koniec luzu i zacznie się przedszkolno -
szkolny kierat. I jesień. I krótkie dni. I deszcze. Ale do tego chwila
jeszcze.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz