Witamy!

Oto blog Hani.
Chcielibyśmy przedstawić na nim historię życia naszej małej Hanki-niespodzianki.
Małej, bo Hana urodziła się jako wcześniak, z wagą zaledwie 750 gramów.
Wciąż jest mała. I tak już chyba zostanie.
Hania nie nawiązuje kontaktu wzrokowego, walczy z mózgowym porażeniem dziecięcym, padaczką i wieloma innymi konsekwencjami przedwczesnego pojawienia się na świecie.
Walczy dzielnie.
Zobacz, co u Hani i wokół niej.
Zapraszamy!
Mama i cała reszta

Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 24 czerwca 2013

A gdzie to tato zabrał nas w niedzielę? A na Mistrzostwa Polski w kolarstwie szosowym. Ścigali się niedaleko nas, pogoda dopisała, więc żal byłoby przepuścić taką okazję. Nigdy na takiej imprezie nie byłam jeszcze. Było ciekawie. Trochę pospacerowaliśmy i podopingowaliśmy naszych kolarzy. Dziękuję matko i tatko, że mnie zabraliście. Mama się trochę obawiała, czy dam radę, ale byłam grzeczna ;-) A po wyścigach wskoczyliśmy na grillosa do wujka Bartka, wciągnęłam kiełbaskę i karkóweczkę (żart!) i czas było wracać. Fajny to był dzień.
Mistrz Flowerman - Michał Kwiatkowski
tutaj jeszcze trzeci

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz